DzL 009 – Będziemy bluzgać jeszcze raz

Dziady z lasu

Dziady ruszają nad rzekę, aby brnąć przez śnieg i rozmawiać o celebrytach, zwierzętach mniej lub bardziej dzikich, życiu miejskim, kruzingu, różnicy w zachowaniach społeczeństw Wschodu i Zachodu w obliczu zagłady i o całej reszcie. Nowy gość w składzie wyprawy a dodatkowo oświadczenie przed audycją i scena po napisach.

Avatar photo

Bartek Biedrzycki

Autor książek, komiksów, podcastów i papierowych modeli.

You may also like...

14 komentarzy

  1. Powtarzam sie… dasz ten kawalek do Kombinatu? Przepraszam, zawracam d-pę, ale jedynie z ww. podkastu udaje mi sie zasysac do mojego telefonu.

  2. Mysza pisze:

    Chciałam zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze jeśli macie ochotę to bluzgacie i nikomu nic do tego zwłaszcza, że jak są te bluzgi to jest taki klimat ciekawy. A po drugie Bartek Ty mógłbyś robić audiodeskrybcję, bo zarąbiście opisujesz rzeczy, czy też przyrodę, która Cię otaca. Osoba, która jest niewidoma jest w stanie sobie to wszystko wyobrazić. Jest to nawiązanie do poprzedniego odcinka kiedy to opisywałeś jak Tomek robił orła na śniegu. Trzymajcie tak dalej!!!

    •  Nie wiem, co powiedzieć – bardzo miłe słowa.

      Prawdę mówiąc, do dzisiaj nie wiedziałem, co to jest audiodeskrypcja, musiałem sprawdzić na wiki.

      Obiecuję, że nadal będę opisywał, co się dzieje w odcinku, jeśli tylko będzie coś godnego uwagi :)

  3. Margot pisze:

    Panowie! Dziady z Lasu zachwycją:) Zaczęłam słuchania od końca,bo od ostatniego odcinka,ale zaległości z pewnością nadrobię. Jest ciekawie,zabawnie,no i w i o Konstancinie,także dla mnie bomba.:)

  4. Arek RR pisze:

    Ku…wa najlepszy odcinek jaki ostatnio słuchałem. Rodowicz, drapieżne wiewióry , italo dancing zrobiły mi dzien . Micha sie cieszy . Pozdrawiam załogę .
    P.S. Siedzę w Anglii od ładnych paru lat i dlatego za zimą tęsknię :)

  5. Andrzej pisze:

    Świetny odcinek, trzymajcie tak dalej.
    Aha, Scatmana, że tak powiem ;) juz nie ma na tym padole 13 lat.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *