DzL 008 – Białe miasto

Białe miasto

Śnieg pokrywa miasto coraz grubszą warstwą, a my brniemy najpierw do niestniejącej już oczyszczalni ścieków, a potem po grobli przez łąki zanurzamy się w zasypanym lesie, aby skończyć pod wodospadem. Przy okazji gadamy o mieście, krótko o antysemityzmie i ksenofobii, potem historii, zimie, a także wpadamy w tony liryczne i zachwycamy się przyrodą. A w przerwach ja robię zdjęcia.

Avatar photo

Bartek Biedrzycki

Autor książek, komiksów, podcastów i papierowych modeli.

You may also like...

6 komentarzy

  1. Arek RR pisze:

    Dalibyście gdzieś jakieś foty. Wyobraźnia nie wyrabia :)

  2. Arek RR pisze:

    Dzięki – klimat rzeczywiście iście syberyjski – ja z racji zamieszkania takiej zimy nie uświadczyłem  już od lat.

  3. PEPE pisze:

    No gdzież to k… tak kląć do słuchacza?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *