35. Taaa?

Mijający tydzień upłynął pod znakiem kończenia filmu, który zacząłem dobrze ponad rok temu. Nic nie zapowiadało, że mi się przeciągnie, bo to taki tam sobie trwający kwadrans dokumencik.

Miałem ochotę zrobić dziś internetową premierę, ale nic z tego, bo:

Szukam serwera video, który spełnia WSZYSTKIE poniższe warunki:

– limit długości większy niż 10 min (YT odpada),

– rozmiar pliku ponad 200MB (DA odpada),

– wgrywanie działa (MV odpada),

– obsługuje rozdzielczość PALowską.

Jak taki znajdę, to film zawiśnie w sieci. Do tej pory można się ustawić u mnie w kolejce po DVD. W cenie 6 złotych sztuka. Na osobiste wsparcie mojego funduszu browarniczego.

Pieprzony internet i całe to zasrane UGC.

Avatar photo

Bartek Biedrzycki

Autor książek, komiksów, podcastów i papierowych modeli.

You may also like...

6 komentarzy

  1. JAPONfan pisze:

    Nimo takiego. Kumpel zrobił sobie wlasno stronke z playerem http://www.aloneanimation.com bo tak było łatwiej.

  2. arcz pisze:

    A nie mógłbyś puścić tego po prostu w dwóch czy trzech częściach?

  3. Avatar photo godai pisze:

    NIE.

    I nie chodzi nawet o to, że dzielenie filmu, który ma 15 minut na części jest poronione.

    Chodzi o zasadę :D

  4. pjp pisze:

    Umieść na serwerze jakimś do ściągnięcia. Rapid czy inny megashare. Proste.

  5. Avatar photo godai pisze:

    @Łukasz – nie muszę eresować, mogę u siebie wrzucić. Ale chciałem go udostępnić do oglądania na żywca – większa szansa, że ktoś obejrzy, i że trafi na niego ktoś spoza wąskiego grona czytelników GŚ.

    @Jan – sprawdzę, dzięki. Chociaż kolejny tego typu mnie dziś zawiódł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *