Pomożecie?

Wersja TL;DR – co chodzi – w ostatnim akapicie.

Obchody Dni Konstancina w Parku Zdrojowym, Konstancin-Jeziorna

Obchody Dni Konstancina w Parku Zdrojowym

Zasadniczo rzadko proszę o pieniądze. Nie mam nic przeciwko zarabianiu i lubię, kiedy „hajs się zgadza”. Pracuję na cały etat, robię też komercyjne projekty, lepszy czy gorsze, a to stronę oczyszczalni ścieków, a to komiks o starych willach, a to powieść o wpół zdziczałej ludzkości siedzącej w piwnicach.

Większość jednak rzeczy, które robię, to projekty niekomercyjne – audycje o komiksach i książkach, nagrania ze wspólnego picia piwa, recenzje komiksów i filmów, w przeszłości kilka różnych portalików. Szczególnym jednak dla mnie projektem jest Serwis Zdjęciowy Konstancina-Jeziorny.

Myślę, że każdy zrozumie, czemu to takie ważne – każdy z was ma swoją małą ojczyznę, swoje miejsce pochodzenia, miasto, miasteczko, wieś, cokolwiek. I każdy czasem patrzy i dziwi się. Myśli „tu było, tu stało”, przypomina sobie, jak 20 lat temu tędy aż tam się szło, bo tam było takie coś. I już tego nie ma, i teraz tylko oddział banku i biurowiec, i droga taka asfaltowa, wow, uszanowanko, przemijający świecie.

I każdy pamięta ten koncert, po którym poszedł pić wino nad rzeką, i ten sklep, pierwszy w mieście taki już, ach, w wolnej Polsce, i tamten, co po śledzie 4 godziny i zabrakło, a na przystanku stali żołnierze.

Nocny konwój wiozący maszynę z zamkniętej fabryki papieru w Mirkowie, ul. Wilanowska, Konstancin-Jeziorna

Nocny konwój wiozący maszynę z zamkniętej fabryki papieru w Mirkowie

Serwis Zdjęciowy oczywiście nie sięga tak daleko. Serwis Zdjęciowy cofa zegarek Konstancina-Jeziorny do roku 1994. Prowadzę go już kilka lat, z niewielką pomocą moich przyjaciół, i gdy piszę te słowa, jest w nim ponad siedem i pół tysiąca zdjęć. To dużo. Są na nich mosty, których nie ma, drogi, które biegną inaczej, fabryka, której resztki są właśnie wyburzane. Są w nim stare wille, teraz spalone. Są w nim festyny, imprezy sportowe, ptaki, dzikie zwierzęta, opuszczone posterunki wojskowe, jeziora, wiślane wały, leśne rezerwaty, ogródki działkowe i centrum handlowe. Jest w tym Serwisie Zdjęciowym ostatnie dziesięć lat z życia 30-tysięcznego miasta.

Bardzo chciałbym robić to dalej, dokumentować ten uciekający czas, to zmieniające się miejsce, które kocham.

Aby lepiej, sprawniej, dokładniej uzupełniać Serwis Zdjęciowy o następne tysiące zdjęć postanowiłem kupić apara fotograficzny. Ultrazoom, konkretnie Lumix DMC-FZ200. Korzystałem z jego poprzednika, FZ20, którego pożyczyła mi szwagierka. Jednak pora się usamodzielnić. Sprzęt kosztuję niecałe 1700 złotych. Proszę was o wsparcie w wysokości 500 zł (minut opłaty za zbiórkę) – to dwie miesięczne raty. Dla mnie – to bardzo dużo. Jeżeli jak ja macie swoje miejsce i rozumiecie tę zajawkę, proszę, dorzućcie ile chcecie. O, tutaj: http://wspieramkulture.pl/projekt/540-Serwis-Zdjeciowy-Konstancina-Jeziorny

Ul. Ogrodowa w Jeziornie

Ul. Ogrodowa w Jeziornie

Avatar photo

Bartek Biedrzycki

Autor książek, komiksów, podcastów i papierowych modeli.

You may also like...

1 Response

  1. 2014.02.02

    […] dni temu dosłownie poprosiłem o wsparcie kupna nowego […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *