Po-WSK: Duds Hunt

Zacznę krótko (co nie znaczy, że kolejne teksty Po-WSK teksty będą dłuższe).

Duds Hunt przyciągnęło mnie zapowiedzią na Polterze. Nie jestem jakimś zagorzałym fanem mangi, kiedyś owszem, bardziej, teraz czytam w zasadzie tylko to, co rysuje Ikegami, a z polskich wydań dodatkowo Eden i GTO. I w sumie trochę mnie odrzuca od całej reszty takiej jak DB, Naruto itp. stricte rozrywkowe serie.

Duds w sumie spełniło moje oczekiwania. Żeby nie było niedomówień, spodziewałem się po nim dużo więcej, ale poziom satysfakcji był wystarczający. Cóż to jest? Może, żeby nie narobić spojlerów, to napiszę tak: główny bohater to były kryminalista z gównianą przeszłością i nie lepszą wizją przyszłości. Żeby dorobić na boku, bierze udział w grze, która jest rodzajem miejskich podchodów każdy-na-każdego. Trzeba innym graczom odebrać fanta.

Oczywiście natychmiast gra przeradza się w potworne mordobicie, a potem zaczyna lać się krew. A w tle tego wszystkiego przewijają się wspomnienia jakiejś dziewczynki. Powiedzmy od połowy zaczyna już świtać, dokąd nas to prowadzi i to zakończenie trochę rozczarowuje. Tak odrobinę. Sama historia jest dobrze poprowadzona, krok po kroku razem z Nakanishim zagłębiamy się coraz bardziej w brudy gry.

Osobiście spodziewałem się, że DH pójdzie odrobinę bardziej w stronę Gry z Douglasem. Nie było tak, ale po namyśle nie żałuję. Było, zamiast tego, małe Battle Royale1. Czyta się szybko, bo akcja toczy się wartko. W sumie, to długość lektury najbardziej mnie zawiodła. Jeszcze raz tyle spędziłbym z Nakanishim chętnie.

Jako omake do tomiku dołączona jest nowelka Wielopoziomowe sny. Jeżeli ktoś lubi Dana Kima i lubi w nim to, co ja w nim lubię, to tę nowelkę też polubi.


Duds Hunt
Tetsuya Tsutsui
Format: 130 x 180 mm
Objętość: 176 stron (w tym strony kolorowe)
Oprawa: Miękka
Cena okładkowa: 24 zł
Papier: kredowy
ISBN 978-83-60740-08-8
Data publikacji: 20 marca 2008
Komiks dla dorosłych

Wydawca: Hanami


1. Na boga, nie oglądajcie sequela tego filmu!

Avatar photo

Bartek Biedrzycki

Autor książek, komiksów, podcastów i papierowych modeli.

You may also like...

2 komentarze

  1. makowiec pisze:

    „Jeżeli ktoś lubi Dana Kima i lubi w nim to, co ja w nim lubię, to tę nowelkę też polubi.”

    Recenzji nie czytałem, ale po tym zdaniu widzę, że to musi być sroga rzecz. :D

  2. godai pisze:

    To zdanie dotyczy TYLKO dołączonej do Duds kilkustronicowej nowelki. Nie całej mangi :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *