A masz, Robert!

order_of_beasts.jpgDwa wpisy jednego dnia, to podpieprza blogaskiem na onecie, ale muszę się podzielić.

Pasja w postaci pewnego kolesia z uszami i peleryną miała dziś dobry dzień, bo przyszła paczka z wyprzedaży. Cztery pozycje, w tym dwie dwu- i jedna trzyczęściowa. I graficznie niesamowita historia, której okładka (mało mówiąca o grafice) obok.

A po dwóch latach poszukiwań trafiłem wreszcie na skrypt, który spełnia moje wymagania co do katalogu moich bat-komiksów. Sam nie wiem do końca, ile ich jest (po dniu dzisiejszym więcej o 4 pozycje [a dwie kolejne powinny być w drodze jakoś w ciągu tygodnia]), więc czeka mnie długa i mozolna zabawa we wprowadzanie. Jak kiedyś skończę, to dam znać.

No, Robert, przepraszam. Cios poniżej pasa. Był remis, a ja oszukałem.

Avatar photo

Bartek Biedrzycki

Autor książek, komiksów, podcastów i papierowych modeli.

You may also like...

5 komentarzy

  1. bele pisze:

    Bolało, ale juz nadrobiłem notką i znów remis.

  2. godai pisze:

    Oszukałeś, bo wynalazłeś powód do napisania notki. A ja miałem prawdziwy.

  3. bele pisze:

    mój też był prawdziwy! ;( Chciałem sie podzielić moimi uczuciami, z pięcioma osobami, które wchodzą na bloga ;(

  4. godai pisze:

    Czym podzielić?

  5. bele pisze:

    opłatkiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *