Po drugiej stronie wieloświatu i co Lyra tam widziała
O tym, czemu uważam, że „Mroczne Materie” Philipa Pullmana to jedna z najciekawszych historii ostatnich dekad.
O tym, czemu uważam, że „Mroczne Materie” Philipa Pullmana to jedna z najciekawszych historii ostatnich dekad.
Kosmiczna olimpiada, przygoda, bohaterstwo i wstyd – i dużo więcej.
Kolejna zła antologia.
Kilka uwag o powieści „Skrzydła nocy” Roberta Silverberga
Odcinek szeptany. Bo czemu nie?
Wyzwanie czytelnicze 2016 trwa nadal. Z warkoczami.
Prawdziwa literacka katastrofa.
Zaczynamy blogowo-podcastowo-petecki rok 2017
Powrót do powrotu do przeszłości. Czyli rzecz ponownie o Funky Kovalu.
Lecą, lecą chłopcy, chłopcy Gigamowcy.