DzL 008 – Białe miasto
Podcast: Play in new window | Download
Śnieg pokrywa miasto coraz grubszą warstwą, a my brniemy najpierw do niestniejącej już oczyszczalni ścieków, a potem po grobli przez łąki zanurzamy się w zasypanym lesie, aby skończyć pod wodospadem. Przy okazji gadamy o mieście, krótko o antysemityzmie i ksenofobii, potem historii, zimie, a także wpadamy w tony liryczne i zachwycamy się przyrodą. A w przerwach ja robię zdjęcia.
Dalibyście gdzieś jakieś foty. Wyobraźnia nie wyrabia :)
Mówisz i masz:
https://picasaweb.google.com/106257308018743053343/20130208NocnaZima
Dzięki – klimat rzeczywiście iście syberyjski – ja z racji zamieszkania takiej zimy nie uświadczyłem już od lat.
Wiesz, u nas też nie na co dzień. Taki stan jak na zdjęciach to trwał z dobę? Potem popłynęło sporo.
No gdzież to k… tak kląć do słuchacza?
To tylko jakieś dziady z lasu tak mogą.