Dzień dobry, blogasku
Gdybym napisał, że jestem zadowolony, to bym skłamał. Nie, nie jestem. Uważam jednak, że nowa szata graficzna jest(małym) krokiem w dobrą stronę. Żegnaj stary blogu, witaj nowy… dziwny jakiś. Ciekawe, czy wytrzymam z tobą równie długo, jak bez fajek?
A wy? Jak oceniacie tę zmianę?
mi nie idzie. jak na teraz jest mniej czytelny.
Hm, paski, to się zgodzę. Ale blok tekstowy jaki był, taki pozostał. Jakieś konkretniejsze sugestie?
Dużo bardziej podobał mi się stary wygląd.
Nowy fajny :-)