Tak, tak, tak!
Nareszcie, w mordę! Trzeci tomik Lou! w październiku. Wybaczam Egmontowi Szmatmana i syfa. Publicznie. Od Lou to kocham bardziej tylko Zuzę. I Żonę, ale to nie ulega frekwencji.
Nareszcie, w mordę! Trzeci tomik Lou! w październiku. Wybaczam Egmontowi Szmatmana i syfa. Publicznie. Od Lou to kocham bardziej tylko Zuzę. I Żonę, ale to nie ulega frekwencji.
Muszę to wreszcie przeczytac! :D
Lou….Lou… Czy to nie jest taki całkiem średni komiks???
(Pada na ziemię pod ciosem z gipsa. Po 15 minut wstaje i ze złamaną szczęką odpowiada)
Tef go kupie.
Lou….Lou… Czy to nie jest taki całkiem średni komiks???
(Pada na ziemię pod ciosem z gipsa. Po 15 minut wstaje i ze złamaną szczęką odpowiada)
Tef go kupie.
Lou….Lou… Czy to nie jest taki całkiem średni komiks???
(Pada na ziemię pod ciosem z gipsa. Po 15 minut wstaje i ze złamaną szczęką odpowiada)
Tef go kupie.
Jest graficznie średni – drażni mnie ten tablet. Ale ma urok i tak bezpretensjonalny scenar, że nie można go nie lubić.
Kurwakurwakurwa
GDZIE JEST LOU!?!?!??!?!?!??!?!?!?
MIAŁA BYYYYYYĆ!
http://egmont.pl/pl/komiksy/zapowiedzi/ – o! polecaiła, nie ma jej w zapowiedziach. WRRRRRRRRRRRRRR
Pojep, luzuj. W wielkim E to taki standard, trzeba najpierw wydać fetysze dla tych, no, kolekcjonerów.