128. Obrazki z wystawy
Mógłbym w sumie coś tu napisać, ale głupio się pisze o sobie (no dobra, świetnie się pisze o sobie), więc wyszedłbym na jeszcze większego buca. Więc tylko powrzucam obrazki.
Ekspozycja była spora (nie widać, ale nie będę wrzucał wszystkich zdjęć, link do nich na dole), obejmowała zdjęcia historyczne, współczesne, archiwalne pocztówki i masę innych rzeczy.
Część przygotowanych przeze mnie par zdjęciowych.
Zwiedzający.
Zwiedzający.
Młody był zaciekawiony – rozpoznał nawet most „tam gdzie koparka burzyła basen„, chociaż stare zdjęcia niezrujnowanego jeszcze wtedy wiatraka w Łęgu interesowały go bardziej.
Podoba mi się Twoje przywiązanie do miejsca, z którego pochodzisz. Zastanawiam się czy to urok lokalizacji czy może sentyment do lat dzieciństwa? :-)
Trudno powiedzieć. Chyba po połowie każda z tych przyczyn :D